Wieś Chotomów

Chotomów
52°24'40"N 20°53'05"E (52.411298, 20.884914)
79 m n. p. m.

Chotomów leży na zachód od Legionowa.

Najciekawsze dzieje Chotomowa sięgają zamierzchłych czasów średniowiecza. Zaginięcie aktu erekcyjnego uniemożliwia ścisłe datowanie powstania istniejącej tu parafii. Jeden ze starszych znanych zapisów pochodzi z 20 lipca 1387 r.; wówczas z istniejącej już parafii chotomowskiej biskup płocki Czcibór z Radzymina wydzielił i erygował nową parafię w Wieliszewie. Podział wywołał spór „terytorialny” pomiędzy rektorem kościoła w Chotomowie Maciejem Dyrdykułą a proboszczem wieliszewskim Świętosławem. Wyrok z 1391 r. rozstrzygnął sprawę na korzyść Wieliszewa. W 1418 r. nastąpiła regulacja wsi na prawie chełmińskim przez biskupa płockiego Jakuba z Kokrzwi herbu Syrokomla.

Od najdawniejszych czasów w Chotomowie istniały świątynie drewniane. Jedną z nich w 1725 r. wzniósł biskup płocki Andrzej Stanisław Załuski, współzałożyciel słynnej Biblioteki Braci Załuskich. W 2. poł. XIX w. drewnianą świątynię zastąpił nowy murowany kościół. Zaprojektował go wzięty architekt polski włoskiego pochodzenia Franciszek Maria Lanci (1799-1875). Już w latach 30. XIX w. artysta zasłynął z projektu sarkofagu T. Kościuszki w krypcie św. Leonarda na Wawelu. Był także prekursorem użycia żeliwa w architekturze. Kościół w Chotomowie w stylu neogotyku angielskiego był jedną z ostatnich prac Lanciego. Został wybudowany w latach 1861-1863 z fundacji hr. Maurycego Potockiego. Jego konsekracja nastąpiła w 1893 r. W 1944 r. w następstwie działań wojennych kościół został częściowo zburzony. Uszkodzeniu uległa ściana wschodnia, zapadła się część sklepienia. Z wystroju ocalały 2 neogotyckie ołtarze (główny i boczny), konfesjonał i fotel dla celebransa z ok. 1865 r. (wg Katalogu zabytków Sztuki 2011 tron biskupi). Na fasadzie zwracają uwagę kamienne rzeźby Matki Boskiej Bolesnej, Chrystusa u słupa, św. Józefa z Dzieciątkiem.

Obok świątyni zachował się drewniany krzyż z dawnego cmentarza przykościelnego. Widoczna na nim data 1826 r., niestety coraz mniej czytelna. Przed kościołem uwagę przyciąga stylowa dzwonnica z XIX w. ze starannie wykonaną metalową bramą. Na jednym z jej skrzydeł zachowała się tabliczka z oryginalnym napisem wytwórcy: Fabryka Wyrobów Żelaznych Władysława Gostyńskiego, ul. Ciepła 12 w Warszawie. Wytwórnia słynęła m.in. z produkcji żelaznych łóżek, krzeseł, ale także wagoników dla kolejek wąskotorowych. Plac przed dzwonnicą był miejscem wydarzeń politycznych. To właśnie tu w czasie rewolucji 1905 r. wygłosił przemówienie Julian Marchlewski – działacz Socjaldemokracji Królestwa Polskiego i Litwy. Do Chotomowa przyjechał tuż po zlikwidowaniu jego wydawnictwa w Monachium „Dr J. Marchlewski und Co. VerlagSlavischer und Nordischer Literatur”. W Królestwie prowadził agitację wśród robotników, a w Chotomowie 3 maja 1905 r. wzywał do strajku pracowników Huty Szkła z Jabłonny. Innym ciekawym wydarzeniem związanym z dzwonnicą była akcja ratowania dzwonów, które w czasie pierwszej okupacji niemieckiej miały być zdjęte i przetopione. W nocy z 1 na 2 lutego 1918 r. członkowie Polskiej Organizacji Wojskowej pod dowództwem Polikarpa Wróblewskiego potajemnie zdjęli dzwony i ukryli w świeżych grobach na cmentarzu.

Chotomowska nekropolia należy do jednych z najbardziej malowniczych pod Warszawą. Spoczęło na niej wielu zacnych mieszkańców. Wystarczy wymienić rodziny Oleksiaków, Bziuków, Grabowskich, Kozibąków, Wróblewskich, Bogusławskich czy Hergetów, z której wywodził się Józef Herget, plenipotent dóbr Potockich. Najstarsze zachowane nagrobki sięgają lat 50. XIX stulecia. Jednym z ciekawszych jest pomnik Józefy z Omulińskich Jabłońskiej zgasłej 23 kwietnia 1856 r. w 47 roku życia. Obelisk najlepszej i najcnotliwszej żonie i matce wystawił mąż wraz z 3-ma córkami. Na początku stulecia na chotomowskiej nekropolii złożono także na wieczny spoczynek Wincentego Rapczyńskiego uczestnika wypadków 1863 r. Ze względu na carską cenzurę kamieniarz nie mógł użyć słowa „powstanie”. Często nagrobki stanowią przykłady sztuki kamieniarskiej. Do ciekawszych można zaliczyć pomniki Władysława barona Michałkowskiego czy Romualda Aleksandra Stypułkowskiego – urzędnika Towarzystwa Wyścigów Konnych w Królestwie Polskim, zmarłego w 1893 r. Niewątpliwie zaciekawienie wzbudza granitowy obelisk Inżyniera Dróg Komunikacyi Eustachego Choromańskiego (1858-1904), który zmarł w mieście Kazalińsku w Azyi Środkowej. Jego bliscy sprowadzili ciało do rodzinnej ziemi i wystawili piękny obelisk, będący dziś perełką architektoniczną chotomowskiego cmentarza. Innym nagrobkiem wywołującym refleksję nad przemijaniem jest mogiła Piotra Aleksiejewicza Preferańskiego (1854-1901). Był on starszym lekarzem 4. Batalionu Kolejowego, carskiej jednostki stacjonującej w legionowskich koszarach. Został pochowany w kwaterze dla urzędników rosyjskich, założonej w północnym kwartale chotomowskiej nekropolii. Przez wiele lat ta część cmentarza była całkowicie zapomniana i zaśmiecona. Dopiero kilka lat temu uratowano niektóre nagrobki z rosyjskimi inskrypcjami, w tym wspomnianego już P.A. Preferańskiego, a także czteroletniego dziecka Borii Sakowicza (1895-1899) oraz radcy nadwornego Iwana Ananiewicza Krzyżanowskiego (1868-1911). Utworzono z nich swoiste lapidarium. Na chotomowskim cmentarzu w 1931 r. został pochowany staraniem kpt. Franciszka Hynka jego ojciec – Walery Hynek. Słynny pilot balonowy postanowił pochować ojca na cmentarzu położonym najbliżej Legionowa, tj. miejsca, gdzie służył w 2. Batalionie Balonowym. W tym czasie w Legionowie nie było jeszcze parafii ani cmentarza (został założony w 1934 r.), dlatego wielu jego mieszkańców w ostatnią drogę udawało się na chotomowską nekropolię. Przypomina o tym nagrobek z inskrypcją: Ś. P. Józef Kuleczko, obywatel Os. Legionowo. Zmarł dnia 1 X 1933 r. Na cmentarzu pochowano także zasłużonego dla Chotomowa Polikarpa Wróblewskiego (1898-1983) oraz Stefana Krasińskiego (1901-1944), kierownika miejscowej szkoły, oficera AK, poległego 3 sierpnia 1944 r. w walkach powstańczych.

Pod koniec lat 30. XX w. Chotomów przekształcał się w nowoczesną miejscowość. Przystąpiono wówczas do budowy gmachów użyteczności publicznej zaprojektowanych przez znanych architektów: Antoni Dygat stworzył projekt domu Pracy Społecznej im. Marszałka Piłsudskiego, połączonego z remizą Ochotniczej Straży Pożarnej. Budowę remizy rozpoczęto w 1935 r. i do wybuchu II wojny światowej ukończono parter. Dalszą realizację podjęto dopiero w 1978 r. z inicjatywy Polikarpa Wróblewskiego, założyciela chotomowskiej OSP w 1918 r. Budowę remizy zakończono w 1983 r., modernizując nieco jej lewe skrzydło w stosunku do pierwotnego projektu. Drugim znanym architektem projektującym dla Chotomowa był prof. Edgar Aleksander Norwerth (1884-1950). Ten znany twórca m.in. kościoła pw. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu zaprojektował siedzibę Zakładu Sierot po Inwalidach Wojennych (ul. Piusa XI 69). Kierownikiem robót w Chotomowie był inż. Teofil Wasilewski z Warszawy. Budynek wzniesiony w 1937 r. w stylu „okrętowym” z tarasem na dachu, przypominał późniejszy o dwa lata Hotel Oficerski w Zegrzu, autorstwa także tego architekta. Zakład był placówką dla dziewcząt od 3 do 18 roku życia założoną przez Fundację im. Ojca Świętego Piusa XI. Pracę opiekuńczo-wychowawczą prowadziło tu i prowadzi do dziś Zgromadzenie Sióstr Służebniczek NMP. W czasie wojny w zakładzie znalazły schronienie dzieci żydowskie, które siostry ukrywały z narażeniem życia. Wiele z nich umieścił tu Wydział Opieki Społecznej Zarządu Miejskiego w Warszawie. W Chotomowie bywał wówczas jego przedstawiciel Jan Dobraczyński, członek Żegoty, pisarz i publicysta. Budynek w czasie wojny uległ częściowemu zniszczeniu. Projekt odbudowy wykonał E. Norwerth, który na miejscu ocenił skalę zniszczeń. Obecnie w Chotomowie funkcjonuje Dom Dziecka im. Ojca Świętego Piusa XI.

Tragiczny okres okupacji przypominają w Chotomowie liczne miejsca pamięci. 29 października 1961 r. odsłonięto pomnik Bohaterów Walk o Niepodległość Polski 1939-1945. Wykonany w kształcie powstańczej barykady został zwieńczony rzeźbą przedstawiającą orła zrywającego się do lotu. Autorem projektu był Stefan Konrad Dobrowolski. Ważnym śladem pamięci przypominającym o wspólnych losach wojennych Chotomowa i Legionowa jest pamiątkowy obelisk usytuowany przy ul. Kościuszki róg Wrzesińskiej. Poświęcono go żołnierzom AK poległym w walkach z załogą niemieckiego pociągu 1-3 sierpnia 1944 r. Zginął wówczas dowódca 3. kompanii I batalionu por. Stefan Krasiński ps. „Kacper”, oficer AK, zasłużony kierownik Szkoły Powszechnej w Chotomowie. S. Krasińskiego upamiętnia także tablica zawieszona na gmachu szkoły, noszącej obecnie jego imię.

Warto dodać, że przez cały okres okupacji w Chotomowie był przechowywany słynny obraz Jana Matejki z 1891 r. pt. Konstytucja 3 Maja. We wrześniu 1939 r. ukrył go przedwojenny pracownik „Zachęty” Stanisław Gładysz, później żołnierz AK w 708 plutonie ps. „Jarema”. W czasie powstania warszawskiego zajmował się produkcją granatów i butelek zapalających w wytwórni zbrojeniowej „Obroży” przy ul. Hożej w Warszawie.

Źródło: Jacek Szczepański „Powiat legionowski. Przewodnik subiektywny” Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki 2011

Internet: http://www.szlak.powiat-legionowski.pl/

Miejsce znajduje się na szlakach

Pobierz aplikację

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Więcej na ten temat...