Wyszków – miasto Wyszków to rozpostarte po obu stronach Bugu miasto, którego historia sięga XII w. Położenie na skrzyżowaniu dróg wodnych i kołowych sprzyjało rozwojowi gospodarczego Wyszkowa, funkcjonowała tu komora celna. Wyszków do XVIII w. był miastem biskupów płockich. Jeden z nich, Wincenty Przerębski, w 1501 r. uzyskał zgodę króla Jana Olbrachta na nadanie osadzie Wyszków praw miejskich i rok później nadał miastu prawa niemieckie chełmińskie. Biskupi często przebywali w zbudowanym tutaj pałacu biskupim. Szczególnie upodobał sobie Wyszków biskup Karol Ferdynand Waza, syn Zygmunta III Wazy. Przyczynił się on do rozwoju miasta oraz podniesienia jego znaczenia. Przypomina o tym poświęcony Wazom obelisk z szarego marmuru, postawiony przypuszczalnie w roku 1655 z fundacji króla polskiego Jana Kazimierza dla uczczenia pamięci jego brata biskupa Karola. Ten syn króla Zygmunta III Wazy był, co warto odnotować, biskupem wrocławskim i płockim, księciem opolskim i raciborskim, opatem mogileńskim, czerwińskim i tynieckim. Był też konkurentem do tronu Jana Kazimierza. To o nim Paweł Jasienica napisał: Ksiądz biskup nie należał do osób specjalnie sympatycznych. Małomówny i nietowarzyski, zamknięty w sobie i zawsze byle jak ubrany, posiadał jednak przygarść zalet, których kraj pragnął jak kania deszczu. Karol Ferdynand uchodził za skąpca, gospodarzem był znakomitym, swoje dobra kościelne doprowadził do stanu kwitnącego, na potrzeby społeczne nie umiał szczędzić grosza. Wróg pustosłowia, rzeczywiste potrzeby szanował i lubił otaczać się ludźmi do rzeczy. Zdecydowany i stanowczy, zawsze wiedział czego chce. Zmarł w roku 1655, mając czterdzieści lat. Zgon nastąpił w Wyszkowie. Patrząc na obelisk, warto zwrócić uwagę na to, że jest to dzieło Giovanniego Baptysty Gisleniego – autora między innymi wawelskiej kaplicy Wazów. To on również, jak się pisze, „ołtarzem z hebanu i srebra” otoczył obraz Matki Bożej w klasztorze Paulinów w Częstochowie. Park miejski w Wyszkowie nosi imię Karola Ferdynanda Wazy. Obejmuje między innymi część dawnego parku przy pałacu, w którym zmarł biskup. Wejścia do parku strzeże neogotycka kordegarda z końca XIX w. Wśród zabytków Wyszkowa, oprócz kościoła św. Idziego (parafia z roku 1378, współczesny kościół z 1793 r.) i otaczającego go cmentarza, warto zwrócić uwagę jeszcze na trzy inne miejsca. Znajduje się tutaj pomnik Stefana Okrzei, pilota myśliwca P-11, który zginął 5 września 1939 r. w pobliżu Wyszkowa w trakcie ataku na niemieckie bombowce. Jego śmierć opisał jeden z późniejszych dowódców słynnego Dywizjonu 303, Witold Łokuciewski (mieszkający po wojnie w Warszawie, w pobliżu parku Szczęśliwickiego): Pociski smugowe przelatywały obok samolotu Okrzei i mojego. Nie przerywaliśmy jednak ataku i nieprzerwanie prażyliśmy z naszych karabinów maszynowych. Bombowce rozluźniły szyk. Widocznie miały zamiar wykonać jakiś manewr. Nagle z samolotu Okrzei zaczął wydobywać się czarny dym. Za chwilę odleciało prawe skrzydło, samolot zwalił się w korkociąg, szedł ku ziemi. Literacko opisujący Mazowsze Tadeusz Chudy odnotował relację mieszkańców o historii Stefana Okrzei: Przylatywali tu codziennie, od pierwszego dnia wojny, najpierw dwa samoloty. Potem on tylko już sam, Stefan Okrzeja. Rzucał się na całe chmary niemieckich maszyn. Atakował dziesięć, piętnaście samolotów, odciągał je w walce od miejscowości, które oni chcieli zniszczyć z powietrza. Już zbombardowali i spopielili Wyszków i prawie wszystkie wsie dookoła. W miejscu gdzie zginął myśliwiec ludzie usypali kopczyk. Parę metrów dalej jest pomnik Stefana Okrzei, w postaci złamanego śmigła. Stefan Okrzeja był bratem straconego w roku 1905 na stokach cytadeli w Warszawie Stefana Okrzei, skazanego za zamach bombowy na Pradze. Późniejszy pilot urodził się dwa po jego straceniu. Rodzice, warszawski kolejarz Walenty i jego żona Helena, nadali kolejnemu synowi to samo imię. Od wieku XIX coraz większą część społeczności Wyszkowa zaczęli stanowić Żydzi. Z Wyszkowa pochodził dowódca Żegoty (Żydowskiej Organizacji Bojowej), komendant powstania w warszawskim getcie, Mordechaj Anielewicz. Przypomina o tym pomnik stojący w miejscu jego rodzinnego domu. Napisy na tablicach pomnika są w językach polskim, hebrajskim i angielskim. Na terenie zniszczonego kirkutu, pochodzącymi z którego macewami Niemcy wybrukowali place i ulice, znajduje się, wykonany przez Wojciecha Henrykowskiego, Pomnik Pamięci Żydów Wyszkowa, w którego ściany wmontowane są znalezione w mieście macewy. W dołączonym do Wyszkowa Rybienku stoi pałac zajmujący wyjątkowe miejsce w rejestrze zabytków i w annałach polskiej kultury. Jako budynek, pałac jest piękny i wspaniale położony. Lechosław Herz przypomina, że widoczny stąd krajobraz nad Bugiem był porównywany do widoków nad Loarą. Klasycystyczny pałac z 1785 r. przypisywany jest najlepszym architektom tamtych lat. Podobnie nieustalone jest autorstwo znajdujących się we wnętrzu dekoracji malarskich z około 1790 r. O bryle pałacu Lechosław Herz tak napisał: Piętrowa budowla ma dwa ryzality po bokach i czterokolumnowy portyk joński zwieńczony trójkątnym szczytem. Po bokach stoją dwie oficyny klasycystyczne wzniesione w tym samym czasie co pałac. Pałac zbudowano dla biskupa Jana Stefana Giedroycia. Jednak dopiero następni jego właściciele – Morzkowscy - wpisali go do historii polskiej kultury. Bywali u nich m.in.: Roman Zmorski (jego wiersz można przeczytać na górze Ślęża), Włodzimierz Wolski (autor między innymi libretta do „Halki” Stanisława Moniuszki), Cyprian Kamil Norwid i Teofil Lenartowicz. W późniejszym okresie gościli tu również luminarze filozofii – Tadeusz Kotarbiński i Władysław Tatarkiewicz, malarstwa – Wojciech Kossak, teatru i filmu – Elżbieta Barszczewska, Aleksander Zelwerowicz i Aleksander Żabczyński. W pałacu i otaczającym go parku podobno można usłyszeć echa rozmów zamieszkującej tu Reny Jeleńskiej (między innymi tłumaczki Orwella) z jej synem, Konstantym Aleksandrem, późniejszym filarem paryskiej kultury. Źródło: Paweł Jasienica, „Rzeczpospolita obojga narodów”, Warszawa 1982; Lechosław Herz, „Podróże po Mazowszu”, Warszawa 2016; Tadeusz Chudy, „Jak legenda. Opowieści z mazowieckiej ziemi”, Warszawa 1984; Lechosław Herz, „Klangor i fanfary. Opowieści z Mazowsza”, Warszawa 2012; „Słownik geograficzno-krajoznawczy Polski”, Warszawa 1992; Jerzy Kwiatek, Teofil Lijewski, „Leksykon miast polskich”, Warszawa 1998 Internet: http://www.wyszkow.pl/