52°17'42"N 20°29'45"E
(52.295, 20.496111)
Obszar ochrony ścisłej (16,96 ha) położony na północ od wsi Kampinos. Fragment wału wydmowego na pograniczu południowego pasa wydmowego i południowego pasa bagiennego. Rośnie tu najstarszy, ponaddwustuletni zwarty drzewostan sosnowy na niżu polskim na zachód od Wisły, wyjątkowo piękny i wysoki, z zadziwiającym podszytem lasu mieszanego.
Rezerwat został tu utworzony już w 1940 r. (!), gdy nadleśniczemu kampinoskiemu inż. Stanisławowi Richterowi (1891-1978) udało się nakłonić władze hitlerowskie do ochrony wyjątkowo dorodnego drzewostanu. Drzewostan w Narcie okupacyjne władze przeznaczyły do wyrębu. Rezerwat "Nart" miał wówczas ok. 20 ha i został utworzony na podstawie niemieckiego zarządzenia w sprawie ochrony drzewostanów charakterystycznych dla danej okolicy. Dzięki sześćdziesiąt lat już trwającej ochronie sama przyroda przywraca puszczy pierwotne oblicze. Dzisiaj „jest klasycznym przykładem naturalnych zmian zachodzących od wielu lat bez ingerencji człowieka. (…) W rezultacie obecnie już jest wiele fragmentów grądu i dąbrowy świetlistej, a panujący w rezerwacie bór mieszany wykazuje postępujący proces eutrofizacji (użyźniania), a więc sukcesji w stronę zbiorowisk lasów liściastych” (Marek Ferchmin, 1978). W gęstym podszyciu m.in. trzmielina, leszczyna, jałowiec i bogate runo z sasankami, konwaliami, lilią złotogłowiem.
Rezerwat nosi imię swojego twórcy, zaangażowanego w ochronę przyrody leśnika, który pracę w Puszczy Kampinoskiej podjął w 1927 r. We wrześniu 1939 r. jego staraniem zebrano poległych w walkach pod Górkami i Demboskiem polskich żołnierzy i założono cmentarz wojenny w Granicy. Inż. Richter działał potem aktywnie w konspiracyjnej Armii Krajowej.
W widłach dróg na skraju rezerwatu rosną dwa najstarsze w puszczy, 300-letnie graby pospolite oraz wiele okazałych ponad 200-letnich dębów szypułkowych i bezszypułkowych chronione jako pomniki przyrody jeszcze przed 1939 r., a w głębi wyniosłe masztowe sosny. Najtęższa, przy Górczyńskiej Drodze, jest zwana Sosną Królowej Bony; nazwa ta nawiązuje do legend o pobycie królowej w niedalekim Zamczysku. Wśród sosen widać kilka "starców", drzew uschniętych ze starości pozbawionych kory. Warto przyjść w to miejsce w końcu kwietnia. W słoneczne dni wiosenne słychać wówczas efektowne werble dzięcioła, dudniącego na starych pniach sosen oraz gwizdy tokowe kowalika.
Grab należy do gatunków cieniolubnych i występuje zazwyczaj jako drzewo towarzyszące w niższym piętrze; tutaj, mimo że równe wiekiem, graby ustępują rozmiarami i grubością sąsiadującym z nimi dębom i sosnom. Grab ma bardzo twarde drzewo i stąd określenie "zgrabiałe ręce", gdy z zimna twardnieją dłonie.
Obok przebiega droga lokalna, którą jeżdżą samochody, co nie służy temu wspaniałemu lasowi, podobnie jak zawierający szkodliwe związki chemiczne żużel odpadowy, którym utwardzana jest powierzchnia.
Źródła:
Lechosław Herz „Przewodnik po Puszczy Kampinoskiej”, Sport i Turystyka 1989
Lechosław Herz „Puszcza Kampinoska”, Rewasz 2017